Nie byle co i nie byle jak

W czasie tegorocznych rekolekcji o liturgii mocno doświadczyłam tego, że pogłębianie, czyli uczenie się dobrego przeżywania tajemnic liturgii, to jest niesamowita wyprawka, którą dostaje się na całe życie.

„Przekonanie, że potrzebne jest pogłębienie formacji liturgicznej dla osób dorosłych w Ruchu Światło-Życie, panowało wśród członków Centralnej Diakonii Liturgicznej od wielu lat” – stwierdza Nina Majek.

– „Wielokrotnie przy okazji różnych spotkań CDL-u czy dzielenia się przedstawicieli diakonii liturgicznych w czasie Dni Wspólnoty Diakonii Diecezjalnych powracał temat szkoły liturgicznej na rekolekcjach dla rodzin i dorosłych, sposobu jej przeprowadzania, skracania czasu przeznaczonego na nią, by móc przeprowadzić inne punkty programu. Na dostrzeganiu potrzeb i biadoleniu, że trzeba coś z tym zrobić, jednak się kończyło. Poszczególne diecezje próbowały podejmować niewielkie próby zapełniania tej luki w postaci krótkich warsztatów, głównie poświęconych posługom w prezbiterium i na tym się kończyło”.

Piękno i zdrowy rozsądek

Andrzej: Myślę, że rekolekcje traktujące o liturgii są wręcz niezbędne w formacji. Nie byłem ministrantem, a w formacji podstawowej i na innych tematycznych rekolekcjach nie spotkałem się z przygotowaniem do służenia w czasie Mszy świętej. Przygotowanie do Eucharystii było bardzo ciekawym przeżyciem.

Nowością dla nas było spotkanie w grupie – krąg liturgiczny. Główny nacisk był położony na rozważanie czytań z dnia, psalmu z aklamacją, ale nie tylko. Zwracaliśmy też uwagę na kolektę, prefację, błogosławieństwo i inne formuły wypowiadane przez kapłana w danej liturgii. Uświadomiło mi to, jak bardzo liturgia Eucharystii jest przemyślana i że warto zachować czujność przez cały czas jej trwania, bo Pan może przemówić w każdej chwili.

Co prawda nie odkryłem powołania do służby przy ołtarzu, ale jeśli kiedyś będę miał możliwość jej pełnienia, nie będę się jej lękał. Na pewno uczy ona też pokory, bo choć jest bardzo potrzebna, to jest gdzieś w tle sprawowanej Eucharystii i ma być pełniona bardzo dyskretnie. „Wszystko się zdarza służbie ołtarza” – to żartobliwe hasło przekonało mnie, że posługi są dla zwykłych ludzi i każdy może brać w nich udział, a dla mnie głębokim duchowym przeżyciem było bycie tak blisko Pana przy przeistoczeniu.

Krzysztof: Mimo, że Eucharystia „nie jest mi obca” (w Ruchu jesteśmy z żoną ponad dwadzieścia lat) i posługuję w liturgii w miarę możliwości, dowiedziałem się wielu ważnych informacji na temat poszczególnych jej elementów i bogactwa zawartego w księgach liturgicznych, które możemy wykorzystywać przy jej sprawowaniu. Ale najistotniejsza dla mnie była możliwość zdobycia doświadczenia w pełnieniu różnych posług w trakcie Eucharystii, np. przy kadzidle, mszale czy też poprawnego układania wezwań modlitwy powszechnej. Bóg pozwolił mi zrozumieć, że dbałość o poprawne przygotowanie i godne wykonywanie wszystkich elementów w czasie Eucharystii przyczynia się do jej piękna i lepszego przeżywania przez zgromadzenie.

Agnieszka i Tomek: Zrozumieliśmy, że to wszystko „da się ogarnąć”, i że wiedza o liturgii jest dla nas dostępna: wystarczy sięgnąć po dokumenty. Dzięki temu możemy zdobywać wiedzę i wprowadzać ją w praktykę, bez względu na to, z której strony ołtarza stoimy. To, co najbardziej nas zadziwiło w czasie warsztatów dotyczących poszczególnych posług, to spostrzeżenie, jak bardzo liturgia rządzi się zdrowym rozsądkiem, jak to wszystko jest dobrze przemyślane i uzasadnione – rozum i tradycja opisane w konkretnych dokumentach. Liturgia nie opiera się na osobistych rozstrzygnięciach.

Dlaczego takie rekolekcje?

Ciekawy projekt, o którym opowiada Nina Majek z CDL, „urodził się” w starym franciszkańskim klasztorze w czeskim Krnovie u stóp sanktuarium maryjnego na Cwilinie. Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy została zaproszona do pomocy przy poprowadzeniu II stopnia Oazy Rodzin.

„Na tych rekolekcjach, w czasie których szkoła liturgiczna miała wszystkie swoje części opisane przez ks. Blachnickiego w części A podręcznika do II stopnia (czyli 1. Konferencję dotyczącą teologii liturgii, dialogu w liturgii, znaczenia znaków, odniesień do Księgi Wyjścia 2. Konferencję dotyczącą poszczególnych części Eucharystii oraz 3. Posługi wraz z częścią praktyczną), co chwilę słyszeliśmy uwagi uczestników w stylu: „Czemu nikt nam tego wcześniej nie mówił? Przecież to tak pomaga w zrozumieniu, czym jest liturgia”. I były to szczególnie częste uwagi od tych, którzy w II stopniu już uczestniczyli i nigdy się z tymi treściami nie spotkali, bo szkoła liturgiczna zwykle ograniczała się do krótkich wprowadzeń przed samą Mszą Świętą i ćwiczenia posług.

Z burzy mózgów robionej na gorąco przy podsumowaniu rekolekcji w 2016 r. powstał pomysł tygodniowych rekolekcji tematycznych o liturgii dla rodzin i dorosłych. Pierwsze odbyły się w ubiegłym roku w Krnovie pt. Przeżywanie liturgii w rodzinie i w życiu codziennym i uczestniczyli w nich ludzie z całej Polski. Szybko zreflektowaliśmy się jednak, że wszystkiego o liturgii w kilkudniowe rekolekcje włożyć się nie da, i trzeba treści podzielić na części.

W bieżącym roku w sierpniu odbyły się dwie tury rekolekcji: Tajemnice Liturgii – Eucharystia i Tajemnice Liturgii – Rok liturgiczny. Pomyślane są one jako pewien cykl pod wspólnym tytułem Tajemnice Liturgii, a to, co po myślniku, wskazuje zakres tematyczny wspólnej kilkudniowej refleksji. W trakcie rekolekcji o Eucharystii staramy się więc poszerzać naszą wiedzę na temat obrzędów Mszy Świętej, a także uczyć się, jak lepiej przygotowywać liturgię i jak głębiej przeżywać swój udział w niej. W czasie rekolekcji o roku liturgicznym poszerzamy naszą wiedzę na temat jego poszczególnych okresów, świętowania w rodzinie, posług w czasie różnych celebracji i dzielimy się doświadczeniami, jak przeżywać liturgię w życiu codziennym. Zawsze przygotowaniem do Eucharystii każdego dnia jest przeżywany w grupach krąg liturgiczny – praktyka wśród dorosłych prawie nieznana.

Od początku widziałam potrzebę tematu Tajemnice Liturgii – Liturgia Godzin i to wybrzmiało także wielokrotnie w czasie godziny świadectw na zakończenie tegorocznych rekolekcji. Oczywiście tematów jest więcej i można by spokojnie zaproponować tematy Dialog w liturgii, Znaki w liturgii albo inne”.

Przyszłość

Co przyniesie przyszłość, tego nie wiadomo. Dzieło wydaje się warte kontynuowania. Wśród bogatej oferty krótszych rekolekcji formacyjnych rzadko pojawiają się takie o tematyce liturgicznej, a są ciekawą i wartościową propozycją.

redakcja: Wiola Szepietowska

Zdjęcia: Michał Szepietowski


Świadectwa z rekolekcji

Piękno Liturgii. Służba z miłości do Boga i bliźnich

Wszystko da się ogarnąć!

Wszystko się zdarza służbie ołtarza