Środa Festiwalu Młodych

Festiwal Młodych już od samego rana przyciągnął tłumy do kościoła Bożego Ciała. Niezliczone ilości pielgrzymów zagranicznych tańczyły razem z nami na placu świątyni. Na Stadionie Cracovii znaleźć można było oazowiczów opowiadających o Ruchu i diakoniach.  Tak w dużym skrócie da się opisać drugi dzień Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Kościół Bożego Ciała

W środę Festiwalu Młodych katechezę do oazowiczów w kościele Bożego Ciała wygłosił bp Edward Dajczak. Przywołał słowa papieża Franciszka: „Jest to czas, aby na nowo odkryć poczucie misji, jaką Pan powierzył swemu Kościołowi w dzień Wielkanocy: być znakiem i narzędziem miłosierdzia Ojca”. Zwrócił uwagę, jak ważne jest bycie świadkiem miłosierdzia. Sam również podzielił się swoim doświadczeniem ewangelizacyjnym. Podkreślił rolę relacji z Jezusem Eucharystycznym w przemienianiu człowieka. Po wygłoszonej katechezie zgromadzona młodzież pytała księdza biskupa między innymi o jego trudności w wierze, jak sobie z nimi radzić, co robić gdy ksiądz gasi zapał młodzieży.

Podczas popołudniowego modułu „Let’s play! – zagraj ze wspólnotą”, pielgrzymi z całego świata mogli poznać, czym jest pogodny wieczór. Wodzirej do wspólnej zabawy przyciągnął młodych z Francji, Chile, Ukrainy czy Gabonu. Mieli także okazję do zagrania w ogromną grę planszową o ks. Blachnickim.

Wieczorem Tyskie Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej przygotowało uwielbienie i adorację Najświętszego Sakramentu. Był to czas kiedy wszyscy zebrani mogli doświadczyć uzdrawiającej obecności Pana Jezusa. Wielojęzyczne uwielbienie podsumowują słowa Zmartwychwstałego Pana z Dzienniczka św. s. Faustyny: Rozkosz mi sprawiają dusze, które się odwołują do mojego miłosierdzia.

Stadion Cracovii

Plac Wschodni przy Stadionie Cracovii w środę wypełnił się donośnym śpiewem i różnojęzycznym gwarem. Centrum Powołaniowe jest miejscem przygotowanym dla młodych z całego świata, by pomóc im w dokonaniu życiowych wyborów. Nie chodzi o to, by kogoś od razu werbować do zakonu – powiedziała nam s. Ewa ze Zgromadzenia Sióstr Salezjanek – Jesteśmy tu po to, by pomóc im odkryć swoją drogę. Wśród stoisk zgromadzeń zakonnych i świeckich, ruchów i organizacji katolickich znaleźli się także przedstawiciele Ruchu Światło-Życie, którzy dzielili się materiałami informacyjnymi oraz opowiadali o charyzmacie, działaniach i historii Oazy.

W ramach Akademii Rodziny odbyło się spotkanie z Domowym Kościołem zatytułowane „Recepta na szczęśliwą rodzinę: duchowość małżeńska Ruchu Światło-Życie”. Podczas jego trwania miała miejsce projekcja filmu o rodzinnej gałęzi Ruchu oraz świadectwa małżeństw o tym, jak życie w Oazie wpłynęło na ich szczęście, począwszy od narzeczeństwa po wychowywanie dzieci. Tak naprawdę w naszym małżeństwie są trzy osoby. Ja, mój mąż i Pan Jezus, mówiła Monika. Był także czas na pytania do małżonków – obecni na spotkaniu pytali między innymi o długość narzeczeństwa oraz o to, czy modlitwa jest naprawdę receptą na udane małżeństwo.  Nie zabrakło także wspólnej zabawy, w której mogli się sprawdzić zarówno pielgrzymi polscy, jak i zagraniczni.

Ruch Światło-Życie miał okazję przedstawić działania Diakonii Miłosierdzia oraz Diakonii Wyzwolenia w ramach spotkania „W odpowiedzi na dar miłosierdzia” w Akademii Miłosierdzia. Uczestnicy spotkania dowiedzieli się wiele na temat inicjatyw podejmowanych przez diakonie oraz dzieła Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Na każdego czekał także słodki upominek – krówka, na której opakowaniu znalazło się wezwanie do modlitwy za konkretną grupę zagubionych i potrzebujących: biednych, żyjących bez ślubu kościelnego itp.

Ostatnie spotkanie z udziałem Oazy odbyło się w ramach Akademii Boga pod hasłem „W Ruchu – dla Boga!”, które rozpoczęło się wspólną modlitwą do Ducha Świętego. Pierwszą część stanowiło świadectwo Marysi, animatorki Ruchu Światło-Życie, która opowiedziała o tym, jak świadectwa jej rodziców oraz rówieśników, których poznawała na kolejnych rekolekcjach oazowych wpłynęły na jej życie i relację z Panem Bogiem. Jestem wdzięczna Panu Bogu za Ruch Światło-Życie – mówiła. – Odnalazłam w nim swoje miejsce w Kościele. Drugim punktem była prezentacja filmu dokumentalnego „Świadectwo”, przedstawiającego specyfikę życia w Ruchu Światło-Życie: rekolekcje wakacyjne, spotkania formacyjne oraz różne działania i inicjatywy podejmowane przez oazowiczów.