Siloe, nr 11, październik 1979


Streszczenie referatu ks. prof. Józefa Kudasiewicza wygłoszonego w Magdalence 21 IV 1979r.


Ks. Profesor zwrócił wpierw uwagę na to, że nawet działanie Ducha Bożego na poszczególnych ludzi miało na celu dobro wspólnoty Ludu Bożego. Prorok, czy ktoś inny, otrzymuje dary Ducha Świętego po to, by lepiej służyć wspólnocie.


Działanie Ducha we wspólnocie ludu Bożego ujawniło się w okresie wędrówki Izraelitów do Ziemi Obiecanej. Polegało ono na prowadzeniu ludu. W Starym Testamencie u proroków jest mowa o Duchu, którego udzieli Jahwe w czasach mesjańskich. Prorocy / Iz 32, 15-19; Ez 36, 24-28; Jl3, 1-2 / mówiąc o Duchu Jahwe myśleli o pewnej mocy Boga udzielanej ludziom. Nie mieli oni jeszcze pojęcia o Duchu jako osobie Bożej. Ta moc, która miała zstąpić na Lud Boży - naród Izraelski, miała dokonać wewnętrznej jego odnowy / deszcz, który sprawi, że pustynia stanie się sadem - Izajasz; "Pokropię was czystą wodą, byście stali się czystymi ... Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów'' - Ezechiel /. Owa moc sprawi także, że cały Lud otrzyma głębsze poznanie tajemnic Bożych, co uzdolni go do głoszenia słowa Bożego / będą prorokować, będą mieli sny i widzenia - Joel /. Obietnice Boże, które przekazali wyżej wspomniani prorocy, wypełniły się w czasach mesjańskich, to znaczy w czasach Jezusa Chrystusa. Najpełniej tą tajemnicę przekazuje św. Łukasz: Jezus poleca swoim uczniom, by wzywali do nawrócenia. Równocześnie każe im czekać na "moc z wysoka;; / Łk 24, 44-49; Dz1, 4 /. Łukasz wiąże Zesłanie Ducha Świętego ze świętym miastem - Jerozolimą - górą Syjon, ponieważ obietnica przekazana przez proroków St. Testamentu na to miejsce wskazywała. Dar Ducha Świętego nazywa obietnicą Ojca, obietnicą Syna. Określenie "moc z wysoka'' odnosi się także do Ducha Świętego. Prorok Izajasz bowiem zapowiadając Ducha Jahwe mówi, że będzie On wylany z wysoka / Iz 32, 15 /. Również w scenie zwiastowania / Łk 1, 35 / mówiąc o zstąpieniu Ducha Świętego na Maryję używa Łukasz określenia : "Moc Najwyższego zstąpi...'' Zastosowanie podobnych określeń przy opisie "narodzin Kościoła'' i narodzin Jezusa jest zgodne z myślą Łukasza, że życie jest wzorcem dla historii pierwotnego Kościoła.


Dalej ks. Kudasiewicz analizuje opis Zesłania Ducha Świętego. Zestawia go wpierw z życiem Jezusa. Narodziny Kościoła wiąże z momentem paschy Jezusa, tzn. z Jego śmiercią i zmartwychwstaniem. Podobnie jak Jezus po swoim narodzeniu nie od razu podjął publiczną działalność, lecz czekał / 30 lat / tak i Kościół czekał. Pięćdziesiątnica - chrzest w Duchu były dla Kościoła tym, czym dla Jego Głowy / Jezusa / były teofania nad Jordanem - napełnienie Duchem Świętym / Łk 3, 21-22 /. Po tych wydarzeniach następuje w jednym i drugim wypadku pełne mocy zbawcze działanie.


W dalszym ciągu ks. Kudasiewicz zwraca uwagę na właściwe rozumienie Łukaszowego tekstu. Słowa polskiego tłumaczenia "Gdy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy'' - nie oddają w pełni myśli Łukasza, nie chodzi tu o zwyczajne nadejście dnia, lecz o wypełnienie się czasu, o wypełnienie obietnicy danej od Boga przez proroków.


"Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru''. Spadł z nieba - tzn. od Boga, który jest w niebie. Uderzenie wichru - termin hebrajski / ruah / i grecki / pneuma / oznaczają zarówno wiatr jak i Ducha. W tekstach biblijnych Starego Testamentu termin / ruah = pneuma / wiąże się z Bożym działaniem stwarzania / "Duch Boży unosił się nad wodami'' - Rdz 1, 2 / i zbawiania / powiew wiatru przy przejściu Izraelitów przez Morze Czerwone /.


"Ukazały się im języki jakby z ognia'' - ogień w Biblii oznacza szczególną moc Boga, jest także znakiem oczyszczenia. "Zaczęli mówić innymi językami'' - nie chodzi tu o mówienie obcymi językami, lecz innymi językami, tzn. różnymi od języka zwyczajnego. Chodzi tu więc o pewien rodzaj modlitwy ekstatycznej, wielbiącej Boga. Ten rodzaj modlitwy sprawił, że niektórzy źle nastawieni słuchający, odbierali mowę apostołów jako bełkot pijacki. Zaś fakt "rozumienia języków'' przez Żydów z wszystkich narodów pod słońcem objawia Ducha Świętego jako siłę jednoczącą. Miejscem tego zjednoczenia według proroków miał być Syjon - Jeruzalem.


Jedność ta jest figurą zjednoczenia wszystkich narodów w powszechności wiary.


Kolejnym znakiem objawiającym Ducha Świętego jest Piotr - niedawno jeszcze bojaźliwie wypierający się Chrystusa, teraz odważnie dający świadectwo o Nim. Na Piotrze spełnia się obietnica Jezusa: "ale, gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami...''


Także nawrócenie trzech tysięcy Żydów jest znakiem Ducha Świętego jako źródła mocy, życia i rozwoju Kościoła. Działanie więc Ducha zmierza ku budowaniu Ciała Chrystusowego - Kościoła.


Następnie ks. Kudasiewicz interpretuje ostatnie słowa z pierwszego kazania Piotra, w których apostoł wzywa swych braci do przyjęcia chrztu, aby i oni otrzymali w darze Ducha Świętego. Piotr już sam przeżył Zesłanie Ducha Świętego, a teraz innym wskazuje drogę, na której mogą przeżyć to samo. Zesłanie Ducha Świętego będzie się więc ciągle dokonywało, a momentem aktualizującym to Zesłanie jest chrzest.


Zbierając po krótce zasadnicze myśli referatu ks. Profesora na temat obecności i działania Ducha Świętego we wspólnocie Ludu Bożego można streścić następująco:


Duch Święty nieustannie prowadzi Lud Boży ku Ziemi Obiecanej. On także dokonuje wewnętrznej przemiany we wszystkich synach i córkach dając im nowe serce, zdolne umiłować Boże prawo. On daje Ludowi moc do pełnienia misji profetycznej / prorockiej / wobec świata. Duch Święty jest mocą tworzącą, budującą Kościół, gromadzącą rozproszone dzieci Boże.

Kontakt