W
stolicy Czech odbywa się ewangelizacja miasta pod hasłem “Dni wiary”. Na zaproszenie arcybiskupa Pragi wspólnoty chrześcijańskie na różny sposób i w różnych zakątkach Pragi dzielą się swoją wiarą. Odbywają się modlitwy, koncerty, spotkania i ewangelizacje uliczne.

Oaza zajmuje jeden z kościołów w centrum miasta, kościół św. Krzyża. Centralnym punktem każdego dnia jest Eucharystia, sprawowana o godz. 15:30. Przed i po trwa program ewangelizacji ulicznej. Pan Bóg posyła Swojego Ducha i tworzy z nas jedno. Wielbienie, pantomimy ewangelizacyjne, taniec z flagami, świadectwa – to wszystko sprawia, że przechodzący obok ludzie zatrzymują się. Hillsongowy głos Wojty, który jest naszym głównym śpiewającym, przykuwa uwagę. Widząc zainteresowanie, podchodzimy i zaczynamy rozmowę. Jest bardzo wielu turystów ze wszystkich stron świata. Rozmawiamy z nimi w najróżniejszych językach. Czasem jedynym świadectwem jest promienny uśmiech i koszulka z napisem po czesku: “Jestem wierzący, ponieważ…”. Zdarza się, że przeżywamy odrzucenie, obojętność, wyśmianie. W niektórych osobach nasza koszulka wzbudza agresję.


Marek, odpowiedzialny za organizację tego wydarzenia, zwraca uwagę na to, że siejemy ziarno – a właściwie przygotowujemy grunt pod zasiew – dla całego świata. Na ulicy spotykamy ludzi z najodleglejszych zakątków świata, od Kanady po Australię. Dajemy im jakiś impuls i z tym oni odchodzą. Co dalej będzie, zostawiamy Bożej łasce.

Franciszek, 18-letni oazowicz i harcerz ze Słowacji, mówi: “To jest piękne, że udało nam się zjednoczyć w jednej wspólnocie, chociaż pochodzimy z różnych krajów. Przeżywamy w tym wielką radość i pokój.”
Inny Słowak Ogi, który właśnie przygotowuje się do rocznego wolontariatu misyjnego w Angoli, również podkreśla siłę wspólnoty, jaką tworzymy. To radość z Ducha Świętego.
Prosimy o MODLITWĘ, aby Pan Bóg dotykał ich serc, aby przyjmowali Jezusa do Swojego życia!