O dobrą politykę wobec rodzin wielodzietnych

Byli senatorowie Dariusz Kłeczek i Antoni Szymański w liście otwartym skierowanym do senackiej Komisji Rodziny i Polityki Społecznej zaapelowali o opracowanie „programu wspierania rodzin wielodzietnych oraz ratowania systemu świadczeń rodzinnych”.

 

Oto treść listu:

W Polsce mamy do czynienia z bezładną polityką rodzinną, w szczególności wobec rodzin wielodzietnych i znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej. Polska coraz wyraźniej odstaje od realizacji jednego z podstawowych celów Unii Europejskiej, czyli polityki spójności. Świadczy o tym wysoki poziom ubóstwa. W Polsce 16 milionów osób nie osiągało minimum socjalnego, z tego 2 miliony żyło poniżej minimum egzystencji w 2008 r. Ubóstwo w Polsce dotyczy szczególnie dzieci z rodzin wielodzietnych.

W tej sytuacji zwracamy się do Pani/Pana Senator/a oraz innych członków Komisji Rodziny i Polityki Społecznej Senatu RP z listem otwartym, w sprawie programu wspierania rodzin wielodzietnych oraz ratowania systemu świadczeń rodzinnych, który jest ważnym elementem wspierania dzieci z ubogich rodzin.

Potrzebny jest program wsparcia rodzin wielodzietnych

Głównym nurtem wsparcia rodzin wielodzietnych powinno być zapewnienie pracy i godziwego wynagrodzenia oraz skorelowanego z tym systemu świadczeń społecznych. Ten model w Polsce jest źle skonstruowany, czego przykładem jest edukacja. Z bezpłatnego kształcenia wyższego korzystają głównie dzieci z rodzin małodzietnych z dużych miast.

Model społeczny Polski, w którym brak jest odpowiedniego wsparcia dla rodzin wielodzietnych – w których wychowuje się co trzecie polskie dziecko – jest chory. Z tego powodu pilnie potrzebny jest program wspierania rodzin wielodzietnych.

Uratujmy świadczenia rodzinne

Świadczenia rodzinne, złożone z zasiłku rodzinnego i związanych z nim dodatków (np.: z tytułu wielodzietności czy dojazdu dziecka do szkoły), są bardzo niskie w stosunku do potrzeb czy w porównaniu do podobnych świadczeń w innych krajach Unii Europejskiej. System ten jest obecnie demontowany. Najważniejszy problem dotyczący świadczeń rodzinnych polega na szybkim wygaszaniu uprawnień do ich otrzymywania. Zasadniczym powodem tego zjawiska nie jest poprawa sytuacji materialnej rodzin ale fakt, że od 6 lat nie zmienia się próg uprawniający do ich uzyskania (ustalony na 504 złote). Z tego powodu corocznie z systemu świadczeń „wypada” od 400 – 500 tys. dzieci! Jeśli w roku 2004 korzystało ze świadczeń rodzinnych ponad 5,5 mln dzieci to w roku 2009 już tylko 3,3 mln, czyli świadczenia utraciło ponad 40% dzieci! Podobna liczba dzieci straciła uprawnienie do świadczeń rodzinnych w 2010 r., który był Europejskim Rokiem Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym!

Liczba wypłaconych zasiłków rodzinnych (przeciętnie miesięcznie w milionach)

WyplacaneZasilki

Wyjątkowo wysoki stopień ubóstwa dzieci w Polsce

Uratowanie i rozwinięcie systemu świadczeń rodzinnych jest niezwykle ważne ze względu na wysoki stopień ubóstwa polskich dzieci – najwyższy w Unii Europejskiej i jeden z najwyższych wśród krajów OECD, co ukazuje poniższy wykres. Jeśli w 2008 roku poziomu minimum egzystencji nie osiągało w Polsce 2 miliony osób, to wśród nich były głównie dzieci z rodzin wielodzietnych.

UbostwoDzieciWPolsce
Źródło: prezentacja Dr Simon Chapple, Wydział Polityki Społecznej OECD; dane z roku 2008; ubóstwo dzieci jest mierzone jako proporcja gospodarstw domowych z dziećmi żyjących z dochodu ekwiwalentnego poniżej 50% mediany dochodu.Dzieci obejmują wiek 0-17 lat. Brak danych dla Japonii i Brazylii.

W tej sytuacji przywrócenie świadczeń rodzinnych dzieciom, które utraciły je w ostatnich latach, jest głęboko uzasadnione. By to osiągnąć powinien wzrosnąć próg uprawniający do świadczeń rodzinnych, a także niektóre dodatki, w tym szczególnie dodatek związany z wielodzietnością. Wyzwania wynikające z ubóstwa w Polsce, depresji urodzeniowej, bezrobocia, ogromnego zadłużenia, wymagają pilnych decyzji. Racjonalna polityka rodzinna powinna być priorytetem, a tak nie jest. Zwykle tłumaczy się wygaszanie świadczeń rodzinnych problemami finansowymi państwa. Trudno przyjąć takie uzasadnienie gdyż to samo państwo godzi się na przechodzenie na emerytury osób z 20 letnim stażem pracy, nie modernizuje KRUS-u, podejmuje kosztowne zobowiązania dotyczące ograniczenia CO2, wydaje miliardy złotych na stadiony na Euro 2012 itd.

Wobec opisanych wyżej problemów prosimy Panią/Pana Senator/a o osobiste zaangażowanie w zbudowanie programu wspierania rodzin wielodzietnych i ratowanie sytemu świadczeń rodzinnych.

Z wyrazami szacunku

Dariusz Kłeczek        Antoni Szymański
Przewodniczący Komisji Rodziny i Polityki Społecznej Senatu IV i VI kadencji

Warszawa, 11 stycznia 2011r.

Leave a Reply