Rwanda legalizuje aborcję
Parlament opowiedział się za rozwiązaniem zezwalającym na aborcję w trzech sytuacjach: gwałtu, kazirodztwa oraz zagrożenia zdrowia fizycznego i psychicznego matki. Odrzucił tym samym proponowaną przez niektóre środowiska aborcję na życzenie.
„Ustawa czeka na podpis prezydenta. Jest to jednak kwestia formalna, ponieważ rwandyjski rząd z prezydentem na czele popiera rozwiązania proponowane przez międzynarodowe organizacje, których jest zakładnikiem” – mówi pracujący w Rwandzie, o. Maciej Jaworski OCD.
Misjonarz podkreśla, że przyczyn wprowadzenia prawa aborcyjnego nie należy szukać w zmieniającym się społeczeństwie, które w druzgocącej większości jest przeciwne aborcji, ale w zewnętrznych wpływach organizacji międzynarodowych pod egidą ONZ. „Dla rwandyjskiej opinii społecznej świat Północy nie kojarzy się już z misją cywilizacyjną tylko z neokolonializmem i szantażem ekonomiczno-moralnym. Międzynarodowa machina, która dzierży miliardowe budżety pomocowe dystrybuowane przez różne swoje agendy wywiera presję na kraje szukające pieniędzy na rozwój. Logika jest prosta: my wam dajemy pieniądze, wy ustalacie prawa, jakich my sobie u was życzymy” – podkreśla karmelita.
Kościół katolicki w Rwandzie, Burundi i Demokratycznej Republice Konga wielokrotnie występował w obronie życia, wskazując m.in. na niekorzystne dla Afryki ustalenia tzw. Protokołu z Maputo. Troska o zabezpieczenie zdrowa matki i dziecka utożsamiona jest w nim z prawem do aborcji.
„Kościół w Rwandzie wzywał parlamentarzystów, by nie zgadzali się na liberalizację aborcji. Kiedy jednak ustawa przeszła w parlamencie, w porozumieniu z przedstawicielami innych wyznań chrześcijańskich wystosował do prezydenta list z apelem o niepodpisywanie ustawy aborcyjnej” – informuje o. Jaworski.
Misjonarz dodaje, że temat ochrony życia stał w centrum ostatnich obchodów Niedzieli Miłosierdzia Bożego. „Podczas uroczystości w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ruhango przewodniczący rwandyjskiego episkopatu jednoznacznie potępił nowe prawo. Mówił: «Aborcja jest po prostu eliminacją niechcianego człowieka. W swych założeniach przypomina ludobójstwo». Bp Smaragde Mbonyintege powołał się też w homilii na nauczanie bł. Jana Pawła II, niestrudzonego obrońcy prawa człowieka do życia. Apelował: «Dziś jako katolicy powinniśmy, w myśl nauczania Jana Pawła II, przyjaciela Rwandy, być przeciwni prawu aborcyjnemu, które zezwala na zabijanie niewinnych istot ludzkich»” – relacjonuje o. Jaworski. W kontekście toczącej się w Rwandzie debaty nad ustawą liberalizującą aborcję karmelita dodaje, że to, co dzieje się aktualnie na Czarnym Lądzie, Benedykt XVI nazwał neokolonializmem.
O zagrożeniach dla afrykańskiej rodziny rozmawiano m.in. na konferencji zorganizowanej w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kabudze przez komisję episkopatu Rwandy ds. rodziny. W czasie spotkania podkreślono, że wciąż wielkim wyzwaniem pozostaje troska nie tylko o to, by rwandyjskie dzieci mogły przychodzić na świat, ale także, by miały, w co się ubrać, co zjeść, by mogły korzystać z odpowiedniej opieki medycznej i miały dostęp do edukacji.
Konferencję na temat rodziny poprzedziła piesza pielgrzymka z Nyandugu, gdzie 9 września 1990 r. Jan Paweł II miał ekumeniczne spotkanie z rodzinami, do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kabudze. W ten sposób w Rwandzie zainicjowano obchody pierwszej rocznicy beatyfikacji Papieża Polaka.
Katolicka Agencja Informacyjna
Leave a Reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.