Centrum Ewangelizacji Światło-Życie w Gwardijskim (Felsztynie) na Ukrainie zostało erygowane 20 czerwca 2009 r. dekretem ordynariusza diecezji kamieniecko-podolskiej, biskupa Leona Dubrawskiego. Już od 1992 r. parafia św. Wojciecha w Gwardijskim stanowiła ośrodek tworzącego się na Ukrainie Ruchu Światło-Życie, a zwłaszcza powstających pierwszych wspólnot Domowego Kościoła. Tu odbywały się pierwsze rekolekcje, proboszcz tej parafii, ks. Wiktor Tkacz był pierwszym moderatorem diecezjalnym, stąd wyjeżdżały rodziny do innych parafii, aby dzielić się otrzymanym charyzmatem z innymi, tutaj też zaczęto od 2001 r. organizować szkołę moderatora i szkołę animatora.
W 2002 r. nowy moderator diecezjalny i proboszcz parafii w Gwardijskim, ks. Jarosław Gąsiorek, rozpoczął budowę domu rekolekcyjnego i równocześnie zaprosił do współpracy Instytut Niepokalanej Matki Kościoła, który podjął to zaproszenie: 30.04.2004 do Gwardijska przyjechała Barbara Sitek, a później dołączyła do niej miejscowa parafianka, Teresa Andruszczyszyna. Zaczęła też tworzyć się męska wspólnota Unii Kapłanów Chrystusa Sługi, gdy do pracy na Ukrainie przyjechał w 2004 r. ks. Paweł Rossa, a w 2009 r. ks. Piotr Główka. W ten sposób zaczęło powstało zaplecze materialne i wspólnota osób zaangażowanych w dzieło Ruchu Światło-Życie.
***
Ks. Jarosław Gąsiorek: Przyjechałem na Ukrainę, do diecezji kamieniecko-podolskiej, zaproszony przez ks. biskupa Leona Dubrawskiego (wtedy sufragana diecezji) w 2000 r. z diecezji włocławskiej, mając za sobą 8 lat kapłaństwa i 19 lat formacji w Ruchu Światło-Życie. Ś.p. biskup Jan Olszański ustanowił mnie od razu proboszczem par. św. Wojciecha w Felsztynie (Gwardijsku), gdzie od 1992 r. istniały kręgi rodzin, a w 2001 r. moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie, powierzając mi opiekę nad Domowym Kościołem i wspólnotami młodzieży. Domowy Kościół nie miał wtedy jeszcze swoich struktur diecezjalnych w innych diecezjach, więc faktycznie w całości podlegał trosce moderatora i pary diecezjalnej kamieniecko-podolskiej (dopiero w 2003 r. dokonaliśmy wyboru pary diecezji żytomiersko kijowskiej).
Już w pierwszych dniach pobytu w Gwardijsku spotkałem się z sugestiami parafian, że jest potrzeba budowy domu rekolekcyjnego, domu parafialnego. Dotychczas ksiądz i siostry sercanki mieszkali w kościele w pomieszczeniach przerobionych z dawnych zakrystii, tam też przyjmowani byli uczestnicy wekendowych rekolekcji, które wielokrotnie już Domowy Kościół organizował nie tylko dla swoich parafian, ale i dla przyjezdnych z różnych parafii Ukrainy. Ja początkowo broniłem się przed budową, chciałem nawet kupić na wsi gotowy dom dla sióstr. Jednak w 2001 r. siostry sercanki zdecydowały o zamknięciu placówki w Gwardijsku, bo otwierały nowy dom w Chmielnickim, a parafianie przekonali mnie, żeby nie kupować domu, ale zacząć budowę na terenie kościelnym.
I tak w czerwcu 2002 r. rozpoczęliśmy budowę domu, który miał służyć równocześnie dla potrzeb parafialnych i jako dom rekolekcyjny. Dom wznoszony był z dużym zaangażowaniem pracy i finansów parafian, aczkolwiek większość finansów pochodziła od ofiarodawców z Polski, Niemiec, Kanady, najczęściej składających ofiary na budowę z myślą o wsparciu dzieła Ruchu Światło-Życie na Ukrainie. Od 2004 r. posługę w Gwardijsku podjął Instytut Niepokalanej Matki Kościoła. Rok później panie z Instytutu stały się pierwszymi mieszkankami będącego jeszcze w budowie domu. Do nowego domu przeniosła się także kuchnia i jadalnia parafialna. W pomieszczeniach w kościele oprócz proboszcza mógł jeszcze zamieszkać jeden, a potem dwu wikariuszy. Pozostała tam też salka katechetyczna i biblioteka. W nowym domu, w miarę wykańczania pomieszczeń, powstała tymczasem sala na 100 osób oraz pokoje gościnne mogące pomieścić 40 osób, a w końcu kaplica i dodatkowe mieszkanie dla księdza na poddaszu. Dom zaczął służyć Ruchowi jako miejsce organizowania rekolekcji dla rodzin i młodzieży, dni wspólnoty, szkoły animatora i innych oazowych wydarzeń. Równocześnie parafia miała do dyspozycji dużą kuchnię, jadalnię, salę spotkań, wykorzystywane w czasie różnych wydarzeń parafialnych, takich jak rekolekcje, odpusty, kursy szkoły ewangelizacji, dni wspólnoty dzieci, kilku przyjęć prymicyjnych i wesel bezalkoholowych i wielu innych. Z czasem do Gwardijska zaczęli przyjeżdżać nie tylko oazowicze. Z domu korzystają też: świeccy franciszkanie, anonimowi alkoholicy, wspólnota Sychar, neokatechumanat i inne.
W trakcie budowy domu zrodziła się idea utworzenia Centrum Ruchu Światło-Życie w Gwardijsku. Właściwie idea ta nie była nowa, bo Gwardijsk fatycznie od początku stanowił w jakiś sposób centrum Ruchu – tu powstały pierwsze kręgi rodzin, stąd promieniowały one na inne parafie i tutaj przyjeżdżali już w latach 90-tych ludzie z całej Ukrainy, żeby zaczerpnąć charyzmat Ruchu i zabrać go do swoich środowisk. Chodziło więc o formalne ustanowienie czegoś, co Opatrzność Boża stworzyła tu już wcześniej. Chodziło też o danie odpowiedniego zaplecza materialnego dla tego dzieła. I tak 20 czerwca 2009 r. biskup Leon Dubrawski erygował Centrum Ewangelizacji Światło-Życie w Gwardijsku, początkowo na okres próbny, a w 2013 r. na stałe. W dekrecie erekcyjnym biskup napisał, że: „zapleczem materialnym Centrum Ewangelizacji jest dom rekolekcyjny przy kościele parafialnym w Gwardijsku, bedący własnością parafii św. Wojciecha”. Centrum Światło-Życie od początku było ściśle związane z parafią i służyło parafii, zarówno opiekując się domem, z którego parafia korzystała według swoich potrzeb, jak i angażując się w ewangelizację i duszpasterstwo parafialne. Osoby stanowiące diakonię Centrum (księża i panie z Instytutu) razem z zaangażowanymi parafianami prowadzili spotkania ewangelizacyjne i katechezy dla dzieci, młodzieży i dorosłych w Gwardijsku i w należących do parafii wioskach. Odwiedzali chorych, wspomagali potrzebujących, troszczyli się o piękno liturgii, przygotowywali różne parafialne święta i inne wydarzenia. Równocześnie podejmowali posługę dla całego Ruchu na Ukrainie, organizując rekolekcje, kursy, szkoły animatora, dni wspólnoty, pielgrzymki KWC, tłumacząc i redagując podręczniki oazowe, prowadząc wydawnictwo i kolportaż materiałów oazowych. Dzięki temu parafia była ewangelizowana i ożywiana przez Ruch Światło-Życie, natomiast parafianie angażowali się w służbę nie tylko na rzecz własnej parafii, ale dla dobra całego Kościoła na Ukrainie. Przyjmowali gości z innych parafii i sami dziesiątki razy wyjeżdżali do innych parafii na ewangelizację, współprowadząc różnego rodzaju rekolekcje, dając świadectwo wiary.
Doświadczenie współistnienia parafii i Centrum Światło-Życie nie jest łatwe i rodzi różnego rodzaju napięcia, ale bez wątpienia jest doświadczeniem twórczym i ubogacającym parafię, Ruch i cały Kościół. To doświadczenie uświadamia nam, że ani żaden ruch, ani żadna parafia nie istnieje sama dla siebie, ale jest cząstką Mistycznego Ciała Chrystusa i żyje i rozwija się wtedy, kiedy jest gotowa włączyć się wielkodusznie w krwiobieg całego Kościoła.
Kalinówka, 29.01.2022