Światowy Indeks Prześladowań Chrześcijan

Organizacja OpenDoors jak co roku opublikowała Światowy Indeks. Prześladowań.

Światowy Indeks Prześladowań jest rankingiem 50 krajów, w których chrześcijanie są prześladowani z powodu wiary w Chrystusa. Dodatkową wartością rankingu jest charakterystyka krajów, w których łamane są niezbywalne prawa obywateli m. in. prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania. Światowy Indeks Prześladowań jest publikowany corocznie już od 31 lat.

Celem publikacji indeksu jest zwrócenie uwagi Kościołów, mediów, polityki oraz społeczeństwa na sytuację prześladowanych chrześcijan będących wyznawcami różnych nurtów chrześcijańskich. Publikacja ŚIP jest również wezwaniem do modlitwy i praktycznego zaangażowania na rzecz tych, którzy z powodu wiary w Chrystusa są dyskryminowani i prześladowani.

Kluczowe trendy 2024

Siła prześladowań pozostaje ekstremalnie wysoka w porównaniu z rokiem poprzednim. Nie zmieniły się znacząco szacunki dot. liczby prześladowanych chrześcijan na świecie –  nadal jest to ponad 365 milionów chrześcijan w 78 krajach.

Około 317 mln chrześcijan z 756 mln chrześcijan zamieszkujących kraje ŚIP poddanych jest prześladowaniom na bardzo wysokim lub ekstremalnie wysokim poziomie.

Przemoc na tle religijnym nasila się wraz z destabilizacją Afryki Subsaharyjskiej

Przemoc wymierzona w chrześcijan od dawna jest charakterystyczną cechą wzorca prześladowań na południe od wielkiej pustyni. Trend ten nasilił się w okresie sprawozdawczym Światowego Indeksu Prześladowań 2024.

Spośród 26 krajów subsaharyjskich z ogólnymi wynikami na poziomie „Wysokim” lub wyższym od ogólnego poziomu prześladowań, 16 uzyskało „Ekstremalnie wysokie” wyniki w podkategorii przemocy. Rok temu liczba krajów z wynikami w kategorii „Bardzo wysoki” poziom przemocy wynosiła 13.

Powodem ogólnego wzrostu przemocy na liście w 2024 był wzrost liczby ataków na kościoły oraz chrześcijańskie domy i firmy. Dowody na rosnącą intensywność można znaleźć na przykład w Etiopii, gdzie liczba ataków na kościoły i publiczne nieruchomości chrześcijańskie, takie jak szkoły, gwałtownie wzrosła. W Burkina Faso i Republice Środkowoafrykańskiej wzrosła liczba spalonych, splądrowanych lub skonfiskowanych firm należących do chrześcijan.

Indie, ogromy wzrost przemocy

Indie, najludniejszy kraj na ziemi. Sytuacja chrześcijan gwałtownie się pogarsza w niektórych częściach kraju, w innych obserwujemy poprawę.

Epicentrum gwałtownego wzrostu przemocy i wysiedleń był północno-wschodni stan Manipur, gdzie w maju 2023 r. wybuchły walki między większością Meitei a mniejszościowymi grupami etnicznymi Kuki. Poparcie Meitei dla oficjalnego statusu plemiennego spotkało się ze sprzeciwem ze strony głównie chrześcijańskich Kuki, którzy argumentowali, że nadanie oficjalnego statusu Meitei wzmocniłoby pozycję większej i głównie hinduistycznej grupy etnicznej, która wtargnęłaby na obszary Kuki. W wyniku trwającej dyskusji, która w dużej mierze toczyła się w Internecie i była przepełniona mową nienawiści skierowaną w stronę Kuki, setki kościołów, nawet tych z kongregacjami Meiti, zostało zniszczonych, dziesiątki osób zabitych, a dziesiątki tysięcy wypędzonych ze swoich domów.

W oświadczeniu ONZ odnotowano przerażające „obrazy przemocy ze względu na płeć wymierzonej w setki kobiet i dziewcząt w każdym wieku, głównie z mniejszości etnicznej Kuki. Zarzucana przemoc obejmuje gwałty zbiorowe, obnażanie kobiet nago na ulicy, ciężkie pobicia powodujące śmierć oraz palenie żywcem lub zabijanie”.

Ogromny wzrost liczby ataków na kościoły

Dziesięć krajów, w których zaatakowano najwięcej kościołów w okresie sprawozdawczym ŚIP 2024, to Chiny, Indie, Nigeria, Nikaragua, Etiopia, Rwanda, Sudan, Burkina Faso, Niger i Angola. Łączna liczba kościołów lub innych chrześcijańskich obiektów publicznych zaatakowanych lub zamkniętych w tych krajach wyniosła oszałamiające 13 879 (z łącznej liczby 14 516 dla 78 krajów), ale badacze uważają, że mogło być ich tysiące więcej. Chiny i Indie znajdują się na szczycie listy z szacunkową liczbą odpowiednio 10 000 i 2 228.

Sytuacja w Nikaragui gwałtownie się pogarsza

W Nikaragui gwałtownie narastawrogość rządu wobec Kościoła. Ograniczenia wolności religijnej nie są już pośrednie, lecz jawne, ujęte w ramy prawne stworzone z myślą o tym celu. Krytycy rządowych represji wobec wolności słowa, zarówno duchowni, jak i świeccy, są aresztowani, podobnie jak ich obrońcy. Uniwersytety i inne instytucje powiązane z Kościołem tracą status instytucji publicznych. Nieruchomości i media należące do chrześcijan są przejmowane. Katoliccy księża i biskupi są oskarżani o szpiegostwo; niektórym odebrano obywatelstwo; zakonnice i inni przedstawiciele Kościoła zostali zmuszeni do emigracji. Niektóre chrześcijańskie uroczystości w przestrzeni publicznej zostały zakazane. Rząd Nikaragui zamknął nawet swoją ambasadę przy Stolicy Apostolskiej.

Być może najbardziej znany przykład rządowej kampanii nacisku miał miejsce w drugiej połowie 2022 r., kiedy to rząd wysunął szereg oskarżeń przeciwko biskupowi Matagalpy, Rolando Álvarezowi, głośnemu obrońcy swobód obywatelskich w Nikaragui. Biskup został pozbawiony obywatelstwa i, po rezygnacji z deportacji do USA, został skazany w lutym 2023 r. na ponad 26 lat więzienia. Sędzia, który odczytał wyrok w krajowej telewizji, powiedział, że biskup został „uznany za zdrajcę kraju i winny, jako współsprawca, przestępstw podważania integralności narodowej, propagowania fałszywych wiadomości za pośrednictwem technologii informacyjno-komunikacyjnych, obstrukcji funkcji, ciężkiego nieposłuszeństwa lub pogardy dla władzy, wszystkie popełnione w prawdziwej walce i na szkodę nikaraguańskiego społeczeństwa i państwa Nikaragui”.

Skazanie Álvareza, jego przetrzymywanie w cieszącym się złą sławą nikaraguańskim zakładzie karnym Modelo, a także ataki reżimu na wolność religijną, a w szczególności na Kościół katolicki, spotkały się z globalnym potępieniem. Unia Europejska wydała formalne potępienie, podczas gdy Departament Stanu USA nałożył ograniczenia wizowe na zamieszanych w sprawę urzędników nikaraguańskiego rządu. Stała Rada Organizacji Państw Amerykańskich zarzuciła Ortedze, że Nikaragua wycofała się ze swoich wcześniejszych zobowiązań wobec międzynarodowych paktów stojących na straży „wolności myśli i wypowiedzi, wolności sumienia, religii lub przekonań”. We wrześniu Grupa Ekspertów ONZ ds. Praw Człowieka w Nikaragui stwierdziła, że powszechne naruszenia praw człowieka w tym kraju stanowią zbrodnie przeciwko ludzkości.

Represje wobec Kościoła w Nikaragui wpisują się w coraz bardziej autokratyczne rządy reżimu Ortegi od czasu wyborów w 2006 roku, a zwłaszcza od czasu stłumienia przez rząd próby prodemokratycznego ruchu w 2018 roku. Celem rządu nie jest po prostu uciszenie głosu chrześcijan, ale- biorąc pod uwagę ich wpływy w kraju – ograniczenie ich wiarygodności i powstrzymanie rozprzestrzeniania się ich przesłania.

Pełen raport na stronach OpenDoors